Myśląc o wychowywaniu dzieci, często pojawia nam się przed oczami wizja przygotowywania pożywnych posiłków, umawiania wizyt u lekarza czy dbania o to, by codzienny strój dziecka był czysty i schludny. Często jednak w ferworze codziennych zajęć zapominamy, że wychowywanie to przede wszystkim przygotowywanie dziecka do samodzielnego życia, m.in. do radzenia sobie z problemami. Przeczytaj poniższy tekst i dowiedz się, czym jest rezyliencja u dziecka i jak pomóc mu ją budować.

Problemy w życiu a rezyliencja u dziecka

Problemy pojawiają się w życiu każdego człowieka. Skala tego problemu nie ma większego znaczenia, liczy się to, jak sobie z nimi radzimy. Dlatego jednych paraliżuje strach, gdy na ich drodze pojawi się niewielka przeszkoda. Innych natomiast nie są w stanie złamać trudności wielkości Mount Everest. Jak to się dzieje? Odpowiedzi na to pytanie udzieliliśmy w jednym z ostatnich wpisów. Wyjaśniliśmy w nim dokładnie czym jest rezyliencja i to, jak budowanie jej przyczynia się pozytywnie do radzenia sobie z problemami w życiu.

Geny, środowisko płodowe i dzieciństwo. Na dwa pierwsze elementy rodzice dziecka mogą nie mieć większego wpływu. Mogą jednak świadomie wychowywać swoje dzieci, a tym samym wspomóc je w budowaniu rezyliencji, czyli swego rodzaju odporności. Pomoże im ona w przyszłości radzić sobie z trudnościami, które będą pojawiać się na ich życiowej ścieżce.

Jak budować u dzieci rezyliencję?

Oto kilka porad, które mogą pomóc Twojemu dziecku w budowaniu odporności na stres i problemy:

  • Nie lekceważ problemów dziecka – nawet kilkuletnie dzieci zmagają się z problemami. W oczach dorosłych to najczęściej drobnostki. Zupełnie inaczej postrzegane są jednak przez najmłodszych, którzy wszystko mają jeszcze przed sobą – także doświadczenie w radzeniu sobie z pewnymi sytuacjami. Nie lekceważmy więc słów dziecka. To, że nie widzimy bądź nie rozumiemy podejścia naszego malucha nie oznacza, że problem nie istnieje. Lęk, który jest z nim związany, a który towarzyszy dziecku, jest jak najbardziej realny. Rodzic widzący problem dziecka to znak, że problem istnieje i trzeba się z nim zmierzyć.
  • Nie wyręczaj dziecka w rozwiązywaniu problemów – widzisz lęk dziecka związany z daną sytuacją i chcesz zaoszczędzić mu cierpienia? Rozwiązujesz go całkowicie z niego, myśląc, że robisz dobrze? Oczywiście wsparcie jest ważne i dziecko powinno mieć świadomość, że je ma. Jednak to wsparcie nie powinno być całkowitym zdejmowaniem z dziecka odpowiedzialności. Dlatego udzielaj rad, trzymaj je za rękę, zachęcaj do rozwiązywania problemów, ale nie rób tego za nie.
  • Nie odwracaj uwagi dziecka od trudności – Twój maluch przychodzi do Ciebie z problemem? Być może przyjdzie Ci do głowy myśl, by odwrócić jego uwagę i niejako zrekompensować mu te trudne przeżycia. Odwracanie uwagi nie jest jednak dobrym pomysłem. O problemach należy rozmawiać i je rozwiązywać.
  • Działaj zapobiegawczo i wpajaj dziecku pewne wartości, zanim problemy się pojawią – bardzo ważne jest, by dziecko było świadome od maleńkości, że życie każdego człowieka nie zawsze jest usłane różami. Czasami te trudniejsze chwile przychodzą i nie mamy na to żadnego wpływu. W wielu przypadkach nie możemy im zapobiec, ale możemy się na nich przygotować. Dziecko powinno być świadome, że gdy już się zjawią, trzeba zrobić wszystko, by jak najszybciej się z nimi uporać i ruszyć dalej.

Mamy nadzieję, że powyższe rady pomogą Wam i Waszym dzieciom uporać się z problemami i być na nie przygotowanym.